Witam. Po raz drugi wybierzemy bohatera tygodnia PLFA I. W drugiej kolejce nie brakowało emocji, a w dwóch meczach wynik wisiał na włosku do ostatnich minut. To właśnie uczestnicy takich spotkań mają pierwszeństwo w nominacjach. Nominacje należy traktować jako wyróżnienie dla całej drużyny, nie jednostki, wszak futbol to gra zespołowa.
Nominacje:
1. Mariusz Krawczyk (Zagłębie Steelers)
Obrońca Steelers przechwycił podanie Damian Kołpaka w ostatnim drivie w meczu, wygranym przez Zagłębie 7-0. Było to jedyne zanotowane przez QB Lowlanders interception w tym wyrównanym meczu. Zagranie to ostatecznie przesądziło o wyniku spotkania, a słowa uznania należą się całej defensywie gości, którzy utrzymali czyste konto i skromne prowadzenie przez całe spotkanie.
2. Sebastian Krzysztofek (Gdynia Seahawks)
Triumfator pierwszej edycji plebiscytu także i w tym tygodniu otrzymuje nominację. W meczu z Kozłami Poznań Sebastian zdobył wszystkie cztery przyłożenia dla ekipy z Pomorza i poprowadził swoją drużynę do minimalnego zwycięstwa. Na uwagę zasługuje fakt, iż Seahawks prowadzeni przez Krzysztofka odrobili straty i ze stanu 20:6 dla Kozłów wyszli na prowadzenie 28-20, którego nie oddali do końca meczu.
3. Ty Landrum (Warsaw Eagles)
Trzecia nominacja wędruje do Landruma, który w ciekawym i dziwnym meczu w Krakowie zdobył aż sześć przyłożeń. Szczególne pochwały należą mu się za wszechstronność - punktował jako returner, biegacz i skrzydłowy, czym bardzo przyczynił się do drugiej wygranej Orłów w sezonie. Landrum wziął sprawy w swoje ręce w trzeciej kwarcie, kiedy to meldował się w end zone trzykrotnie, odbierając ochotę do walki rywalom, którzy tuż przed przerwą ponad dwudziestopunktową zniwelowali do ośmiu oczek.
Głosujemy tradycyjnie - ,,w prawym sideline" bloga :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz